Zachowek – jak uniknąć zapłaty?

Zachowek – jak uniknąć zapłaty zachowku?

Zachowek to instytucja prawa spadkowego, która ma na celu ochronę najbliższych członków rodziny spadkodawcy przed całkowitym pominięciem ich w dziedziczeniu. Zgodnie z art. 991 § 1 Kodeksu cywilnego, prawo do zachowku przysługuje zstępnym (dzieciom, wnukom), małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, jeśli byliby powołani do dziedziczenia ustawowego. Wysokość zachowku wynosi połowę wartości udziału spadkowego, który przypadłby danej osobie przy dziedziczeniu ustawowym, a jeśli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy lub małoletni – dwie trzecie tego udziału.

Zachowek – jak uniknąć? Sposoby na uniknięcie zapłaty zachowku

Aby uniknąć problemów związanych z zachowkiem, warto odpowiednio wcześnie zaplanować przekazanie majątku. Istnieje kilka legalnych rozwiązań, które pozwalają ograniczyć lub całkowicie wyeliminować roszczenia uprawnionych osób. Wybór odpowiedniej metody zależy od indywidualnej sytuacji spadkodawcy oraz relacji rodzinnych.

Darowizny od spadkodawcy

Jednym z najczęściej stosowanych sposobów na uniknięcie roszczeń o zachowek jest dokonanie darowizn jeszcze za życia spadkodawcy. Polega to na przekazaniu majątku wybranym osobom, dzięki czemu po śmierci darczyńcy nie wejdzie on do spadku. Jednak zgodnie z art. 993 Kodeksu cywilnego, do substratu zachowku (czyli podstawy do jego obliczenia) dolicza się darowizny dokonane przez spadkodawcę, co oznacza, że obdarowany może być zobowiązany do zapłaty zachowku na rzecz osób uprawnionych.

W praktyce oznacza to, że jeśli spadkodawca podarował np. nieruchomość jednemu ze swoich dzieci, a drugie dziecko, które nie otrzymało darowizny, domaga się zachowku, obdarowany może zostać zobowiązany do wypłaty odpowiedniej kwoty. Co więcej, zgodnie z art. 994 Kodeksu cywilnego, do obliczania zachowku dolicza się wszystkie darowizny uczynione na rzecz spadkobierców i osób uprawnionych do zachowku, niezależnie od tego, kiedy zostały dokonane. Natomiast darowizny na rzecz innych osób dolicza się tylko wtedy, gdy zostały dokonane w ciągu ostatnich dziesięciu lat przed śmiercią spadkodawcy. Alternatywnie można rozważyć inną metodę przekazania majątku – umowę dożywocia.

Umowa dożywocia

Umowa dożywocia jest znacznie skuteczniejszym rozwiązaniem niż darowizna, jeśli spadkodawca chce uniknąć roszczeń o zachowek. Zgodnie z art. 908 Kodeksu cywilnego, umowa dożywocia polega na przeniesieniu własności nieruchomości na inną osobę w zamian za dożywotnie utrzymanie. Nabywca zobowiązuje się zapewnić spadkodawcy mieszkanie, opiekę, a nawet pomoc finansową, jeśli taka potrzeba wynika z treści umowy.

Najważniejszą zaletą umowy dożywocia jest to, że nie jest ona traktowana jako darowizna, a więc nie podlega doliczeniu do substratu zachowku. Dzięki temu osoby uprawnione do zachowku nie mogą domagać się żadnej rekompensaty z tego tytułu. W praktyce oznacza to, że jeśli spadkodawca, zamiast podarować mieszkanie dziecku, przekaże je w ramach umowy dożywocia, to po jego śmierci nieruchomość nie będzie uwzględniana przy obliczaniu zachowku, co wyklucza możliwość dochodzenia roszczeń przez pominiętych spadkobierców.

Warto jednak pamiętać, że umowa dożywocia musi być zawarta w formie aktu notarialnego i dobrze sformułowana, aby uniknąć późniejszych sporów. W razie konfliktu sądowego nabywca nieruchomości może zostać zobowiązany do dalszego świadczenia na rzecz dożywotnika lub do wypłaty ekwiwalentu pieniężnego.

Wydziedziczenie

Wydziedziczenie to skuteczny sposób na pozbawienie danej osoby prawa do zachowku, ale musi być dokonane zgodnie z przepisami prawa, aby było ważne i skuteczne. Zgodnie z art. 1008 Kodeksu cywilnego, spadkodawca może wydziedziczyć w testamencie zstępnych (dzieci, wnuki), małżonka lub rodziców, jeśli dopuścili się oni wobec niego ciężkich przewinień. Przesłanki wydziedziczenia muszą być obiektywnie poważne i wyraźnie wskazane w testamencie – nie wystarczy samo stwierdzenie, że spadkodawca nie życzy sobie, by dana osoba otrzymała zachowek.

Kodeks cywilny przewiduje trzy główne przyczyny uzasadniające wydziedziczenie. Po pierwsze, uprawniony do zachowku może zostać wydziedziczony, jeśli dopuścił się względem spadkodawcy lub jego najbliższych przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu, wolności albo rażącej obrazy czci. Przykładowo, jeśli dziecko dopuściło się wobec rodzica przemocy fizycznej lub psychicznej, może to stanowić podstawę do wydziedziczenia. Po drugie, podstawą może być uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych, np. brak jakiegokolwiek kontaktu z rodzicem przez wiele lat, zaniedbywanie obowiązków alimentacyjnych czy brak pomocy w chorobie. Po trzecie, wydziedziczenie może nastąpić, gdy uprawniony do zachowku wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.

Wydziedziczenie musi być wyraźnie wskazane w testamencie, a przyczyny muszą być dostatecznie uzasadnione i wynikać z testamentu. Jeśli wydziedziczona osoba uzna, że nie było ku temu podstaw, może wnieść sprawę do sądu, żądając uznania wydziedziczenia za bezskuteczne. Warto pamiętać, że jeśli spadkodawca po sporządzeniu testamentu wybaczy wydziedziczonemu, wydziedziczenie traci moc, nawet jeśli testament nie zostanie zmieniony. Wynika to z art. 1010 § 1 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że przebaczenie sprawia, iż wydziedziczenie nie wywołuje skutków prawnych.

Zrzeczenie prawa do zachowku

Zrzeczenie się prawa do zachowku to jeden z najskuteczniejszych sposobów na uniknięcie konieczności jego zapłaty. Odbywa się ono poprzez zawarcie umowy o zrzeczenie się dziedziczenia, która obejmuje również rezygnację z roszczeń o zachowek. Zgodnie z art. 1048 Kodeksu cywilnego, taka umowa musi być zawarta w formie aktu notarialnego pomiędzy przyszłym spadkodawcą a osobą, która w normalnych warunkach byłaby uprawniona do dziedziczenia. W praktyce oznacza to, że np. rodzic może umówić się z dzieckiem, że to drugie nie będzie dochodziło żadnych praw do spadku, w tym także zachowku.

Zawarcie takiej umowy jest korzystne dla obu stron, jeśli np. przyszły spadkobierca otrzymał już majątek w innej formie, np. w postaci darowizny, i nie chce w przyszłości dochodzić dalszych roszczeń. Ważne jest jednak, że umowa ta wywołuje skutki nie tylko wobec osoby, która się zrzeka, ale również wobec jej zstępnych (chyba że umowa stanowi inaczej). Oznacza to, że jeśli np. dziecko zrzeknie się dziedziczenia i zachowku, to jego własne dzieci również nie będą mogły dochodzić roszczeń wobec spadkobierców.

Warto zaznaczyć, że zrzeczenie się dziedziczenia i zachowku jest rozwiązaniem nieodwracalnym, chyba że strony postanowią później uchylić tę umowę w drodze kolejnego aktu notarialnego. Z tego względu decyzja o jej zawarciu powinna być dobrze przemyślana i najlepiej skonsultowana z notariuszem lub prawnikiem, aby uniknąć nieprzewidzianych konsekwencji.

Zachowek – jak uniknąć? Przedawnienie roszczenia o zachowek

Przedawnienie roszczenia o zachowek to istotna kwestia dla spadkobierców, którzy obawiają się ewentualnych roszczeń uprawnionych do zachowku. Zgodnie z art. 1007 § 1 Kodeksu cywilnego, roszczenie o zachowek przedawnia się po pięciu latach. Bieg tego terminu zależy od okoliczności – jeśli spadkodawca pozostawił testament, to przedawnienie liczy się od dnia jego ogłoszenia, natomiast jeśli nie było testamentu, termin biegnie od chwili otwarcia spadku, czyli od dnia śmierci spadkodawcy.

Jeśli uprawniony do zachowku nie podejmie działań w ciągu tych pięciu lat, traci możliwość skutecznego dochodzenia swoich praw przed sądem. Po upływie terminu przedawnienia spadkobiercy mogą powołać się na zarzut przedawnienia, co oznacza, że roszczenie nie będzie już mogło zostać wyegzekwowane. Przedawnienie dotyczy nie tylko roszczeń wobec spadkobierców, ale także wobec osób obdarowanych darowiznami doliczanymi do substratu zachowku, jeśli to od nich uprawniony domaga się zapłaty.

Warto jednak pamiętać, że w pewnych sytuacjach bieg terminu przedawnienia może zostać przerwany lub zawieszony. Na przykład wniesienie pozwu o zapłatę zachowku przed upływem pięciu lat powoduje przerwanie przedawnienia, co oznacza, że po zakończeniu postępowania sądowego termin ten zaczyna biec na nowo. Dodatkowo, w wyjątkowych okolicznościach, np. gdy uprawniony do zachowku był nieświadomy swojego prawa lub istniały inne obiektywne przeszkody uniemożliwiające dochodzenie roszczenia, może on próbować powołać się na tzw. nadużycie prawa podmiotowego przez spadkobiercę, ale tego typu przypadki są rzadkie i wymagają udowodnienia przed sądem.

Przedawnienie jest więc skutecznym sposobem uniknięcia konieczności zapłaty zachowku, ale wymaga od spadkobierców przetrwania okresu pięciu lat bez uznawania roszczenia uprawnionych. Aby uniknąć ryzyka przedłużenia tego terminu, warto unikać jakichkolwiek działań, które mogłyby zostać uznane za jego przerwanie, np. nie składać pisemnych deklaracji o gotowości do zapłaty zachowku.

Zachowek – jak uniknąć? Podsumowanie

Zachowek – jak uniknąć? – nie jest to łatwe, ale istnieją skuteczne sposoby na ograniczenie lub całkowite wyeliminowanie tego obowiązku. Kluczowe jest odpowiednie zaplanowanie przekazania majątku jeszcze za życia, co pozwala uniknąć nieprzewidzianych roszczeń i konfliktów rodzinnych. Wybór odpowiedniej metody – czy to poprzez zrzeczenie się dziedziczenia, wydziedziczenie, darowizny, umowę dożywocia czy skorzystanie z instytucji przedawnienia – zależy od indywidualnej sytuacji spadkodawcy i jego relacji z potencjalnymi spadkobiercami.

Najbardziej pewnym rozwiązaniem jest zawarcie umowy dożywocia, ponieważ całkowicie wyklucza ona możliwość doliczenia przekazanej nieruchomości do substratu zachowku. Wydziedziczenie również daje skuteczną ochronę, ale wymaga wykazania poważnych przesłanek i może prowadzić do sporów sądowych. W niektórych przypadkach warto też skłonić potencjalnych uprawnionych do zachowku do zawarcia umowy o zrzeczenie się dziedziczenia, która jest wiążąca prawnie i nieodwracalna. Z kolei strategia przeczekania pięcioletniego okresu przedawnienia wymaga bierności uprawnionych i może nieść ryzyko, jeśli podejmą oni działania sądowe na czas.

Wszystkie te metody wymagają staranności i często pomocy prawnika lub notariusza, aby uniknąć błędów i ewentualnych późniejszych roszczeń. Należy pamiętać, że każda sytuacja spadkowa jest inna, dlatego wybór najlepszego rozwiązania powinien być dostosowany do konkretnej sytuacji rodzinnej i majątkowej. Dobrze zaplanowane działania mogą pozwolić spadkodawcy na swobodne rozdysponowanie swoim majątkiem bez obawy o późniejsze zobowiązania związane z zachowkiem.


Skontaktuj się z nami!

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego dr Tymoteusz Zych w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

Chcesz skorzystać z pomocy?